czwartek, 5 lipca 2012

Deviant Moon Tarot

Czyż może być lepsza okazja na przedstawienie talii Deviant Moon, czy zapoznanie się z dziełem, które stworzył  Patrick Valenza niż pełnia księżyca? Może jeszcze tylko nów księżyca będzie równie doskonałą okazją. Talia dorasta do swej nazwy, która wskazuje na pewne odstawanie od ogólnie przyjętej i akceptowanej normy.  Istnieje mnóstwo powiązań z klasyczną talią RWS, a wszystkie zaakcentowane są w bardzo orginalny sposób. Przykładem niech będzie chociaż karta XVIII Księżyc. Jest on dosłownie animatorem teatru lalek, przez swoje powiązania sznurami zależności potrafi łączyć je i kontrolować ich ruchy. Tarot Deviant Moon jest surrealistycznym, baaardzo wyjątkowym, a czasem niepokojąco- księżycowym dziełem sztuki. Zawiera wiele scen inspirowanych obrazami z cmentarzy, z psychicznych, a nawet psychodelicznych wizji. Każda zaprojektowana do oświetlania tkwiących w głębszych partiach naszej pamięci i myśli zakątków podświadomości.

Autorem oryginału poniższych rozkładów, znalezionego na forum aeclectic.net jest Eowyn.  Bardzo podobają mi się oba rozkłady na Nów i Pełnię przez ich elegancję i zwięzłość.

Warto zacząć od rozdania na Nów Księżyca, które może wyglądać tak:

 **3***
**2***
**1***
 **0***
Tu jest przykład.